Co raz bardziej jestem za teorią że sama dusza sarana scaliła się że samym systemem asasynowym u naszego protagonisty, nie pozwalając mu umrzeć, ostatecznie czterooki demon uchodzi z życiem po walce z akirą, przy okazji zgraja tsukasy odnalazła naszego odę, chcąc z nim wspólnie pokonać władcę demonów, końcówka odcinka skupiała się na akirze i amelii, który nasz protag wyznaje swoją lojalność wobec naszej białowłosej elfki, kończąc na samej scenie pocałunkowej.
Co raz bardziej jestem za teorią że sama dusza sarana scaliła się że samym systemem asasynowym u naszego protagonisty, nie pozwalając mu umrzeć, ostatecznie czterooki demon uchodzi z życiem po walce z akirą, przy okazji zgraja tsukasy odnalazła naszego odę, chcąc z nim wspólnie pokonać władcę demonów, końcówka odcinka skupiała się na akirze i amelii, który nasz protag wyznaje swoją lojalność wobec naszej białowłosej elfki, kończąc na samej scenie pocałunkowej.