background-image

yesterday

Pierwsza część odcinka była dużej mierze kolejnym zapychaczem nie wnosząca zbytnio do głównego wątku fabularnego, druga połowa odcinka była poświęcona przeszukiwaniu sekretów samej biblioteki przez akire i amoru, którzy prawie zostali zauważeni przez ochroniarza (który później nasi bohaterowie mieli z nim małą potyczkę), ale później pomyśleli że mogą popchnąć te sekretne drzwi, zamiast desperacko ciągnąć za klamkę (i im się udaje wejść do środka), odnajdując same plany operacyjne towasy i tą książkę od amoru.

Przy okazji nasz czterooki naukowiec zdołał zaliczyć bara bara ze samą okularnicą, która później pod koniec odcinka pokazuje swoje prawdziwe oblicze czyli w skrócie bycie niezrównoważonym psychicznie na punkcie swoich książek XD

Reakcje

Spoiler
0 / 500
Ile komentarzy ładować:
5